Forum

monika

Jestem zapisana na seminarium do prof. Kazimierza Rycia. Profesor nie wyznaczył terminu seminarium, dodatkowo nie odpisuje na maile. Nie ma się z nim jak umówić, a nie mam ochoty a tym bardziej czasu na bieganie po całym wydziale żeby go odnaleźć, o ile miałabym takie szczęście.

Zanim udam się osobiście do dziekanatu w tej sprawie chciałabym się was doradzić co z tym zrobić. Ma może ktoś podobny problem? Co w takiej sytuacji robi dziekanat?

arbi

ja mam dokładnie ten sam problem i tez z prof. Ryciem. A co najgorsze to ja jeszcze ani razu się z nim nie widziałem. Ostatnio pisałem do dziekanatu to mi odpisali że są urlopy i żeby kontaktować się dopiero we wrześniu. Także czekam zobaczymy co dalej... A ocenę z seminarium trzeba mieć...

veron

temat do zamknięcia.... masz problem z konkretnym promotorem to pisz w odpowiednim temacie