Autor Wiadomość
studyhard
PostWysłany: Sob 23:50, 05 Lut 2011    Temat postu:

gdzie można znaleźć testy z odpowiedziami?
Jagodek87
PostWysłany: Czw 23:50, 03 Lut 2011    Temat postu:

SKIBI napisał:
hej czy mógłby ktoś wyjaśnić mi co znaczy projekt pod wodą?


To zagadnienie nas nie obowiązuje, bo prof nie przerabiała go na wykładach.
kropka
PostWysłany: Czw 19:46, 03 Lut 2011    Temat postu:

http://www.msmuw.fora.pl/zarzadzanie-projektami-prof-dr-hab-k-klincewicz-prof-dr-hab-w-chmielarz,197/materialy-do-nauki,593-45.html#12475
kropka
PostWysłany: Czw 19:46, 03 Lut 2011    Temat postu:

http://chomikuj.pl/bezinteresownie/semestr+III/zarz*c4*85dzanie+projektami/testchmielarz,228732805.JPG
SKIBI
PostWysłany: Czw 19:16, 03 Lut 2011    Temat postu:

hej czy mógłby ktoś wyjaśnić mi co znaczy projekt pod wodą?
kropka
PostWysłany: Czw 13:32, 03 Lut 2011    Temat postu:

to prosze mi napisać jak mam je umieścic najlepiej na wiadomośc prywatną rkropkowska@op.pl
Jagodek87
PostWysłany: Czw 8:57, 03 Lut 2011    Temat postu:

kropka napisał:
Ewmia przesłaąłm Ci testy, nie wiem czy doszły bo miałam problem z poczta. Pozdrawiam



A czy Koleżanka mogłaby się z nami również podzielić testami ??
bo nie podejrzewam, żebym mogła je znaleźć na google docs.
kropka
PostWysłany: Śro 23:21, 02 Lut 2011    Temat postu:

wszystkie jedynie od chmielarza na stronie jest info jakie slajdy obowiazuja
zmien
PostWysłany: Śro 12:53, 02 Lut 2011    Temat postu:

Które projekty ze strony Klinkiewicza obowiązuja nas? http://www.wz.uw.edu.pl/wykladowcy,profil,44,pliki,103.html

Ma ktos ksiazke pmbok elektroniczna w jezyku pl?
angiem
PostWysłany: Śro 11:58, 02 Lut 2011    Temat postu:

kingapi napisał:
Czy ktoś wie o co chodzi w przypadku firmy Motylki? Będę wdzięczna za krótkie wyjaśnienie



cos takiego znalazłam na stronie Klincewicza..ale mi to nie bardzo rozjaśnia ;/


* Studium przypadku "Motylki" - to była pierwsza "kreatywna" praca, wymagająca diagnozy sytuacji i rekomendacji działań, czyli kreatywnego rozwiązania, a nie tylko przygotowania dokumentu zgodnego z wymogami formalnymi. W większości przypadków ten "eksperyment" się powiódł, zidentyfikowane źródła problemów trafne, a proponowane rozwiązania interesujące.

Były też prace, których fragmenty stanowiły dosłowną ilustrację omawianego na ostatnim wykładzie przypadku ujeżdżania martwego konia. Jakie proponowano działania naprawcze? Czasami odpowiedzią na wszystkie problemy "Motylków" miało być zebranie w jednym miejscu kilku martwych koni dla zwiększenia ich prędkości ('zatrudnienie dodatkowych ludzi'), przeszkolenie jeźdźca ('szkolenie kadry realizującej projekt') czy formalizacja procesu ujeżdzania ('dobre zorganizowanie projektu'). Interesujące były też wynikające z niewątpliwie głębokiej analizy zalecenia typu 'podział obowiązków między pracowników', 'zakup bazy teleadresowej' i 'podpisanie umowy z Pocztą Polską'. Żyjących w błogiej nieświadomości uświadamiam, że te propozycje nie są możliwymi rozwiązaniami analizowanego problemu, a oczywistymi działaniami, które tak czy inaczej muszą zostać podjęte w omawianym projekcie. Jeśli analogiczne polecenie diagnozy problemów w projekcie pojawi się na egzaminie, tego typu odpowiedzi będą oceniane dużo surowiej.

Szkoda, że tylko nieliczne prace odniosły się do priorytetów w projekcie, które ma Producent S.A. i firma Motylki - przypominam przykład macierzy, analizującej priorytety klienta i wykonawcy projektu, to może być dobry punkt wyjścia do ewentualnych negocjacji w analizowanym projekcie.

A propos wątpliwości pani Wioletty zawartych w pracy: czy tak absurdalne warunki mogą znaleźć się w zapytaniu ofertowym, wystąpić w przetargum, a potem jeszcze zostać zaakceptowane przez wykonawcę? Niestety takie sytuacje zdarzają się dość często, nawet w ramach zamówień publicznych. Wszystko sprowadza się do niewłaściwie opracowanych dokumentów, złego przygotowania do ofertowania i negocjacji lub celowych pułapek, zastawianych przez jedną ze stron. Dlatego tak dużo czasu poświęciliśmy na definiowanie wymagań w oparciu o kryteria SMART - dobrze by było, żeby w analogiczny sposób nad zapytaniami ofertowymi pracowali niektórzy rodzimi klienci firm doradczych i informatycznych, na razie pozostaje tylko wierzyć, że Państwo nie będziecie popełniać takich błędów, niezależnie od tego, czy będziecie zamawiającymi czy wykonawcami!
kropka
PostWysłany: Śro 10:49, 02 Lut 2011    Temat postu:

Ewmia przesłaąłm Ci testy, nie wiem czy doszły bo miałam problem z poczta. Pozdrawiam
kingapi
PostWysłany: Śro 0:37, 02 Lut 2011    Temat postu:

Czy ktoś wie o co chodzi w przypadku firmy Motylki? Będę wdzięczna za krótkie wyjaśnienie
Niunia
PostWysłany: Wto 19:57, 01 Lut 2011    Temat postu:

u chmielarza nie obowiazuja slajdy 39-71 i 137-225.Informacja jest na stronie uw pod jego nazwiskiem w ogłoszeniach
mvp84
PostWysłany: Wto 18:18, 01 Lut 2011    Temat postu:

[quote="paulinaaa1"]
mvp84 napisał:
myślę że jedna z ważniejszych zasad, "zasada martwego konia":

"...Stara mądrość mówi, że kiedy odkryjemy, że koń, na którym jedziemy padł, najlepszym wyjściem jest z niego zsiąść.

Jednakże w biznesie znane są również inne strategie.... Między innymi:
Kupno mocniejszego bata.
Zmiana jeźdźca.
Zapewnienia typu "Zawsze jeździliśmy w ten sposób na tym koniu."
Zwołanie komisji do zbadania konia.
Organizowanie delegacji mających na celu sprawdzenie, jak gdzie indziej
jeździ się na martwych koniach.
Opracowanie standardów dotyczących jazdy na martwych koniach.
Zatrudnienie psychologa mającego przywrócić martwemu koniowi chęć do jazdy.
Szkolenie dla pracowników, mające podnieść ich zdolności jeździeckie.
Analiza sytuacji martwych koni w dzisiejszym otoczeniu.
Zmiana norm, która sprawi, że koń nie zostanie uznany za martwego.
Zatrudnienie podwykonawców mających ujeżdżać martwego konia.
Zebranie wielu martwych koni dla zwiększenia szybkości.
Ogłoszenie, że żaden koń nie jest zbyt martwy.
Przeznaczenie dodatkowych środków na zwiększenie wydajności konia.
Przeprowadzanie analizy rynku mającej wykazać, czy podwykonawcy mogą ujeżdżać tego konia taniej.
Kupno produktu mającego sprawić, że martwy koń będzie biegał szybciej.
Ogłoszenie, że koń jest teraz: lepszy, tańszy i szybszy.
Przeprowadzenie badań nad sposobami wykorzystania martwych koni.
Dostosowanie wymagań wydajności dla koni.
Ogłoszenie, że przy produkcji tego konia, koszt był zmienną egzogeniczną.
Uznanie obecnego stanu konia za standard.
Awansowanie tego konia na stanowisko kierownicze...."

Wink))))))


jest na jednym ze slajdów "zasada martwego konia" - w dużym skrócie, chodzi o projekt którym już wiadomo że nie będzie zrealizowany, ale ciągle się go realizuje...i usprawiedliwia w różny sposób ten stan rzeczy...
paulinaaa1
PostWysłany: Wto 15:29, 01 Lut 2011    Temat postu:

mvp84 napisał:
myślę że jedna z ważniejszych zasad, "zasada martwego konia":

"...Stara mądrość mówi, że kiedy odkryjemy, że koń, na którym jedziemy padł, najlepszym wyjściem jest z niego zsiąść.

Jednakże w biznesie znane są również inne strategie.... Między innymi:
Kupno mocniejszego bata.
Zmiana jeźdźca.
Zapewnienia typu "Zawsze jeździliśmy w ten sposób na tym koniu."
Zwołanie komisji do zbadania konia.
Organizowanie delegacji mających na celu sprawdzenie, jak gdzie indziej
jeździ się na martwych koniach.
Opracowanie standardów dotyczących jazdy na martwych koniach.
Zatrudnienie psychologa mającego przywrócić martwemu koniowi chęć do jazdy.
Szkolenie dla pracowników, mające podnieść ich zdolności jeździeckie.
Analiza sytuacji martwych koni w dzisiejszym otoczeniu.
Zmiana norm, która sprawi, że koń nie zostanie uznany za martwego.
Zatrudnienie podwykonawców mających ujeżdżać martwego konia.
Zebranie wielu martwych koni dla zwiększenia szybkości.
Ogłoszenie, że żaden koń nie jest zbyt martwy.
Przeznaczenie dodatkowych środków na zwiększenie wydajności konia.
Przeprowadzanie analizy rynku mającej wykazać, czy podwykonawcy mogą ujeżdżać tego konia taniej.
Kupno produktu mającego sprawić, że martwy koń będzie biegał szybciej.
Ogłoszenie, że koń jest teraz: lepszy, tańszy i szybszy.
Przeprowadzenie badań nad sposobami wykorzystania martwych koni.
Dostosowanie wymagań wydajności dla koni.
Ogłoszenie, że przy produkcji tego konia, koszt był zmienną egzogeniczną.
Uznanie obecnego stanu konia za standard.
Awansowanie tego konia na stanowisko kierownicze...."

Wink))))))


to tu miało być- WTF?????:///

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group